Auto firmowe a OC i AC.
Dowiedz się jak szybko kupić ubezpieczenie OC i AC dla auta firmowego i jak r...
Płacenie pozostałych rat za roczną składkę OC wcale nie musi się skończyć wraz z dniem sprzedaży pojazdu. Wszystko bowiem jest zależne od tego czy na czas i w odpowiedni sposób o transakcji powiadomisz ubezpieczyciela, jeśli nie to solidarnie z nowym właścicielem samochodu odpowiadasz za kontynuację OC, a więc możesz płacić za ubezpieczenie z którego nie korzystasz. Jak więc postępować z OC wykupionym na raty przy sprzedaży samochodu?
Wiesz, że jeśli masz OC na raty masz tylko 14 dni na powiadomeinie o tym swojego ubezpieczyciela? Rozłożenie polisy OC na raty ma swoje plusy i minusy. Z pewnością łatwiej zapłacić mniejsze składki, niż wyciągnąć z portfela całość na roczną składkę. Z drugiej strony zagapienie się i nie powiadomienie na czas TU o sprzedaży samochodu, może oznaczać, że nowemu właścicielowi zrobimy miły prezent, płacąc za niego raty do końca trwania zawartej przez nas umowy OC. Jak tego uniknąć? Opierając się na wprowadzonych w 2011 roku przepisach ustawy o obowiązkowych ubezpieczeniach mamy obecnie tylko 14 dni ( wcześniej było 30) na powiadomienie ubezpieczyciela o sprzedaży samochodu. Jeśli dopełnimy tego terminu i pisemnie przekażemy informację o zbyciu pojazdu, to reszta rat przechodzi już na nowego właściciela, który z kolei może kontynuować polisę ( OC jest indywidualnym ubezpieczeniem, po zmianie właściciela może więc dojść do rekalkulacji i podwyższenia składki), albo ją w ciągu 30 dni od dnia zakupu pojazdu wypowiedzieć. Tutaj należy być świadomym, iż jeśli nabywca nie zdecyduje się na kontynuację OC, to niektóre TU mogą jeszcze poprzedniemu właścicielowi naliczyć składkę za owe 30 dni trwania polisy. Ustawa jednak w żadnym paragrafie nie nakłada na niego obowiązku jej uiszczania, warto więc w takiej sytuacji odwoływać się od decyzji TU.
Przy sprzedaży samochodu warto pamiętać o kilku kwestiach, bezpośrednio związanych z ubezpieczeniem OC
jako zbywca mamy obowiązek przekazać nabywcy wszystkie dane, dotyczące aktualnego ubezpieczenia OC ( łącznie z potwierdzeniem opłacenia polisy),
to nabywca decyduje czy polisę będzie kontynuował czy ją wypowie. Jeśli ją wypowie przysługuje nam zwrot, za każdy jej nie wykorzystany dzień ( a nie miesiąc, jak było wcześniej),
jeśli nie poinformujemy ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu, a wybraliśmy wcześniej formę ratalną opłacania OC i nowy nabywca nie spieszy się do regulowania kolejnych rat, to zgodnie z KC ubezpieczyciel ma prawo sam zdecydować, kto będzie do końca opłacał raty – nabywca czy zbywca pojazdu.
W praktyce więc wygląda to tak, iż zakład ubezpieczeń może do nas, jako do byłego właściciela zwrócić się z żądaniem opłacenia zaległych rat, a nawet je od nas windykować. I jeśli to nas faktycznie TU obarczy dalszym opłacaniem składki, to równocześnie zwolni z kontynuacji OC nabywcę pojazdu, dzięki czemu uzyska on darmowe OC do końca zawartej przez nas umowy (przy zbyciu pojazdu w świetle nowych przepisów polisa się nie odnawia). Takiej sytuacji unikniemy jeśli:
do wartości pojazdu doliczymy koszt polisy i do końca opłacimy raty za składkę, nie czekając tym samym na wezwanie od ubezpieczyciela (jeśli w międzyczasie nabywca zrezygnuje z naszej polisy, to uzyskamy zwrot nadpłaconych składek),
poinformujemy zakład w ciągu 14 dni o zbyciu samochodu, wówczas przyjmuje się że od następnego dnia od momentu poinformowania o sprzedaży pojazdu, prawa i obowiązki, a więc również konieczność opłacania OC przechodzą na nabywcę.
Jeśli jednak nie dopełniliśmy formalności, to w sytuacji uiszczenia OC za pojazd, którego już nie użytkujemy przysługuje nam prawo odzyskania pieniędzy za uiszczone składki, ponieważ ktoś inny korzysta z opłaconej przez ochrony ubezpieczeniowej.
Bagatelizując dopełnienie wszelkich formalności związanych z OC należy mieć na uwadze, iż nie tylko możemy zostać pociągnięci do odpowiedzialności uiszczenia pozostałych rat, problemy mogą pojawić się również, gdy nabywca samochodu spowoduje wypadek, a my będziemy dalej widnieć jako jego prawowity właściciel. Wówczas by nie zostać pociągniętym do wszelkiej odpowiedzialności za wyrządzone szkody, będziemy musieli udowodnić, że nie jesteśmy już właścicielem danego pojazdu. O wiele prościej jest więc poinformować TU o zbyciu pojazdu i nie narażać się w przyszłości na tego rodzaju dość przykre i często mocno stresujące sytuacje.
Sprzedając więc samochód musimy nie tylko pamiętać o tym, by należycie przygotować umowę czy wynegocjować korzystną dla nas cenę, ale również by dopełnić wszelkich formalności z OC, zwłaszcza że korzystając z gotowego druku, dostępnego choćby na stronie: http://www.infor.pl/prawo/umowy/samochod/293134,Zawiadomienie-o-zbyciu-pojazdu--WZOR-PISMA.html w prosty i szybki sposób zakończymy proces sprzedaży auta nie narażając się ani na płacenie OC za nowego nabywcę, ani na ponoszenie odpowiedzialności za wyrządzone przez niego szkody.
Auto firmowe a OC i AC.
Dowiedz się jak szybko kupić ubezpieczenie OC i AC dla auta firmowego i jak r...
Ucieczka z miejsca wypadku i regres ubezpieczeniowy z OC
Oddalenie się z miejsca wypadku grozi nie tylko karą i grzywną ale i konieczn...
Śmierć właściciela pojazdu, a OC i inne formalności
Co zrobić z samochodem, ubezpieczeniem OC i rejestracją po śmierci prawowiteg...
OC po śmierci właściciela pojazdu
Śmierć właściciela pojazdu a ubezpieczenie OC - jak nie płacić kar i móc jeźd...