Wyliczanie OC AC - najbardziej przejrzyste i ergonomiczne kalkulatory

Kalkulator online to obecnie jedno z najszybszych i najbardziej miarodajnych narzędzi, pozwalających nam w zaledwie kilka minut poznać aktualną stawkę polisy komunikacyjnej. Właściwie tylko kilka TU jak np. Warta czy Gothaer nie posiadają na swoich stronach kalkulatora online.  Który z tych dostępnych jest więc najbardziej przejrzysty, funkcjonalny, a zarazem szybki i dokładny? Przekonaj się sam!

Co jest ważne przy wypełnianiu kalkulatora?

Każdy właściciel polisy komunikacyjnej z pewnością w kalkulatorze ceni sobie dwie funkcje – możliwość wyliczenia składki i zakupu polisy drogą online. Kalkulator jest więc pomocny, jeśli chcemy się tylko zorientować, w jakiej cenie ubezpieczyciel zapewni nam polisę, ale dzięki funkcji internetowego sklepu jest też kołem ratunkowym, dla tych, co polisę kupują na ostatnią chwilę. Co denerwuje w kalkulatorach? Najczęściej brak przejrzystości, podawanie zbyt wielu informacji, w tym danych osobowych, a co za tym idzie, zbyt długie oczekiwanie na poznanie ceny.  Ze względu jednak na to, że na stawkę ubezpieczenia wpływa bardzo wiele czynników, właściciel pojazdu musi przejść przez wiele pytań, dlatego tak ważny jest układ i wygląd kalkulatora. Dla tych, co kupują polisę, po obliczeniu składki ważne będzie także czy skorzystają z dodatkowych ubezpieczeń i na ile swobodnie skonfigurują swoją polisę, ustalając na przykład wysokość sum gwarancyjnych, czy możliwość eliminowania wkładu własnego przy Autocasco. Te wszystkie czynniki będą więc automatycznie kryteriami wyboru najfunkcjonalniejszych i optymalnych kalkulatorów OC, z których naszym zdaniem najlepsze znaleźć można na stronie Link4, You Can Drive, PZU, Proamy, Axy czy Allianz.

Kryteria oceny kalkulatorów.

Kalkulator ma być więc narzędziem ułatwiającym klientom znalezienie właściwego ubezpieczenia i zachęcającego do kupienia polisy. Sprawdziliśmy więc na ile interfejs nie jest męczący, a na ile przyjazny w odbiorze (pierwsze kryterium), przetestowaliśmy ile trzeba poświęcić czasu na znalezienie polisy (kryterium 2) i na ile wprowadzane informacje przyczynią się do obliczenia właściwej składki, a na ile są narzędziem do zbierania marketingowych danych o kliencie (kryterium 3).

1. przyjazny interfejs – pozornie może się wydawać, że przejrzystość grafiki, szybka możliwość znalezienia kalkulatora na stronie, czy np. wielkość liter nie ma dla wypełniającego aż takiego znaczenia. Jednakże długie poszukiwania czy zbyt małe litery często mogą skutecznie zniechęcić przed podjęciem dalszych kroków. Sprawdziliśmy więc, na ile ubezpieczyciele liczą się z estetyką i przyjaznym odbiorem ich strony przez internautów.

-  dobrze dobrana kolorystyka i duże litery w przejrzystej tabeli to cechy charakterystyczne dla kalkulatora You Can Drive, Axy, Proamy, i Allianz. W przypadku Link4 dość męczące jest zlewające się z kolorem tabeli tło. Kalkulator Liberty natomiast nie jest już aż tak przejrzysty, pola są bardzo małe i ciasno umiejscowione jedno po drugim. Za to PZU postawił na dużą przejrzystość kalkulatora, ale kosztem jego funkcjonalności. Formularz rozwija się etapami i za każdym razem w celu poznania kolejnego pytania musimy kliknąć odsyłacz „dalej”. Taka forma zdecydowanie nieco irytuje wypełniającego.

- kalkulator online na głównej stronie szybko odnajdziemy w Link4, Axa Direct, Proama czy PZU. W You Can Drive trzeba przejść na dół strony, by odnaleźć link do kalkulatora. W Allianz informacja pojawia się co prawda na głównej stronie, ale jest przytłoczona innymi reklamami i ofertami.
Reasumując najbardziej przyjazny interfejs posiada Proama. Szybko odnajdziemy link do przejrzystego i czytelnego kalkulatora. Wszystkie dane do obliczenia składki uzupełnimy na jednej stronie. Do swoich danych możemy nawet po dłuższym czasie powrócić, nad formularzem wyszczególniony jest bowiem opis pojazdu, który wystarczy kliknąć, by wrócić do wyliczeń. Również  przez cały czas widoczny jest numer infolinii i okienko rozmowy z konsultantem.

2. Czas potrzebny na wypełnienie kalkulatora. Niemal jak błyskawica działa kalkulator You Can Drive. Do obliczenia składki OC wystarczy bowiem niespełna minuta. Jednym słowem sprawdza się tutaj dobrze przemyślana przez autorów strony idea, by rozdzielić OC od innych ubezpieczeń dobrowolnych, w tym AC. Dzięki temu o przebieg, kolor auta czy miejsce parkowania nocą zostaniemy ewentualnie zapytani dopiero przy ustalaniu ceny Autocasco. Do poznania składki OC wystarczą takie dane jak: rok produkcji, marka, model, pojemność silnika czy typ nadwozia samochodu i oczywiście dane właściciela, ograniczone do daty urodzenia i pozyskania prawa jazdy, historii ubezpieczeń i numeru telefonu (pole obowiązkowe). Szybkim kalkulatorem pochwalić się może także TU Allianz. Tutaj również o wyposażenie dodatkowe, sprowadzenie pojazdu z zagranicy czy zabezpieczenia będziemy pytani w przypadku wyliczania składki pakietu OC i AC. Przy pozostałych kalkulatorach nie mamy już tej opcji, potrzeba wprowadzenia wszystkich danych wydłuża więc automatycznie czas ich wypełnienia. W Link4 czy w  Axa kalkulator uzupełnimy w 3 minuty. W Proama, Liberty Ubezpieczenia czy  PZU nieco krócej - 2 minuty. Długość wypełniania kalkulatora zależna też jest od nas samych. Jeśli bowiem wcześniej nie przygotujemy sobie odpowiednich dokumentów czy nie będziemy znali wszystkich personaliów współwłaścicieli, czy dodatkowych kierowców, to czas może się wydłużyć nawet do 10 minut. Pod tym względem najlepszy jest więc kalkulator Allianz i You Can Drive.

3. Przydatność danych do wprowadzenia. W przypadku kalkulatorów powinna się sprawdzać zasada – im więcej szczegółów tym lepsze dopasowanie oferty. Czy jednak rzeczywiście tak jest? Po co np. pełne dane osobowe kierowcy, którego interesuje tylko cena składki, a nie zakup polisy OC? Niestety w przypadku You Can Drive czy Link4 musimy pozostawić swój numer telefonu komórkowego (opcja obowiązkowa). Proama weryfikuje nasze dane w UFG, stąd do wyliczenia składki niezbędny jest numer PESEL, imię i nazwisko, a także adres e – mail. PZU, AXA czy Liberty do wyliczenia składki nie poproszą nas o żadne dane. Również większość kalkulatorów nie oddziela polisy OC od AC.  Bez znaczenia więc czym jesteśmy zainteresowani, w Liberty, PZU, Proama, Axa Direct musimy podać miejsce garażowania, w Axa dodatkowo kod pocztowy miejsca gdzie auto stoi w nocy i osobno w dzień, a w Proama znajdziemy także pole na kolor pojazdu. Ze względu na to, że niektóre zawody są bardziej uprzywilejowane pod względem ceny polisy, warto by taka informacja znalazła się w kalkulatorze. O to jednak prosi tylko Proama i Axa Direct. Mimo bardzo rozbudowanego kalkulatora PZU i Liberty Ubezpieczenia pomijają tę kwestię. Nie ma jej również w You Can Drive czy Allianz. Najbardziej optymalny pod względem wprowadzania danych wydaje się więc być Axa Direct. Nie obliguje nas do pozostawiania danych osobowych w pierwszej części kalkulatora, zbiera wszystkie dane, wpływające na obniżenie składki np. wykonywany zawód i ogranicza się do minimum, jeśli chodzi o ubezpieczenia dodatkowe. Ponadto z OC na AC przepiszemy historię zniżek.

Niezależnie jednak od tego, na ile kalkulator jest przyjazny, intuitywny i precyzyjnie opracowany, to zawsze jest on przydatnym narzędziem dla klientów. Nie wszyscy jednak na tego rodzaju narzędzia stawiają. InterRisk, Warta, Gothaer, Uniqa czy Concordia wciąż nie posiadają na swojej stronie kalkulatora, odsyłając zainteresowanych klientów do bardziej konserwatywnych form kontaktu – infolinii czy odwiedzenia placówki. Tym samym te Towarzystwa Ubezpieczeniowe pominęliśmy w teście na najbardziej przyjazny i optymalny kalkulator OC w internecie.

Powiązane tematy

Jak kupić tanie OC?
Masz problem z drogim OC? Dowiedz się jak skutecznie można obniżyć cenę obowi...